Różnorodne pot-pourri i pachnidła idealnie synchronizują z łazienką w kolorze niebieskim, lawendowym, morskim, zielonym, szarym, w kolorach ziemi czy po prostu białym. Te kolory działają niezwykle uspokajająco i pomagają się odprężyć i zrelaksować. Barwa ścian jest więc zatem bardzo ważna – chcąc stworzyć nastrój jak w SPA, należy unikać ciemnych, przytłaczających kolorów i zdecydować się na delikatne, subtelne odcienie. Zapomnijmy o czerwieniach, czerniach, żółci czy różu – w naszej łazience mamy się przecież wyciszyć, a nie pobudzić.
Musimy także zainwestować w oświetlenie. Odpowiedni nastrój wykreujemy przy pomocy oświetlenia LED. Możemy stworzyć w naszej łazience rozgwieżdżone niebo na suficie, oświetlić półki wykończone mozaiką lub kaflami czy rozstawić lampki wokół wanny. Oświetlenie daje nam mnóstwo możliwości.
Z pewnością warto włożyć trochę wysiłku, by móc cieszyć się swoim własnym, domowym SPA.