Wybór typu pralki czy jej energooszczędności jest uwarunkowany czynnikami na które raczej nie mamy wielkiego wpływu. Wiadomo – jeśli nie będziemy mieli gdzie zabudować urządzenia, nie kupimy pralki pod zabudowę. Jeśli nie mamy zbyt dużo pieniędzy na zakup, nie wybierzemy pralki z klasą A++. Pozostałe parametry są jednak sprawą otwartą. Nawet jeśli dysponujemy nieograniczonym budżetem, to niekoniecznie warto wybierać urządzenie wyposażone w zbędne dodatki.

Producenci pralek w walce o klienta stosują broń w postaci dodawania kolejnych wymyślnych funkcji do swoich urządzeń. Owszem, na sklepowej półce długa lista opcji wygląda dobrze, ale w codziennej eksploatacji tak naprawdę nie wykorzystamy nawet 20% możliwości pralki z maksymalnym dostępnym wyposażeniem. Przed zakupem uwagę zwróćmy przede wszystkim na:

1. Prędkość wirowania
Tanie pralki z najniższej półki, oferują z reguły prędkość wirowania na poziomie 600 obrotów na minutę. Ubrania wyciągnięte z takiej pralki nie są jednak wywirowane dokładnie i sprawiają problem podczas suszenia. Polecanym minimum jest 1000 obr./min. Nie zawsze musimy korzystać z maksymalnego dostępnego zakresu, ale często wysoka prędkość wirowania okazuje się przydatna.
Skuteczność wirowania, ściśle związana z dostępną prędkością bębna, jest oceniana według skali od A do G. Podczas wizyty w markecie czy przeglądania ofert w sklepach internetowych, możemy w łatwy sposób znaleźć odpowiednią pod względem wirowania pralkę. Najlepsze urządzenia sięgają nawet 2000 obr./min. i cechują się doskonałą skutecznością wirowania.

2. Pojemność pralki
Wybór jest tutaj sprawą całkowicie indywidualną. Pojemność pralki powinniśmy ustalić na podstawie ilości osób w rodzinie oraz obiektywnego ocenienia, ile brudnych ubrań będziemy wkładali do bębna jednocześnie. Być może ktoś preferuje pranie raz w tygodniu większej partii, a kto inny codziennie mniejszej ilości.
Standardowe pralki ładowane od frontu mogą mieć pojemność od 3,5 kilograma do 9,0. Oczywiście zdarzają się większe czy mniejsze, ale optymalny wybór mieści się w tym pułapie.

3. Programator
Dostępne na rynku pralki popularnych producentów oferują tyle dodatkowych funkcji, że tak naprawdę nie sposób je opisać. Każdy wykorzystuje własne oznaczenia, wprowadza po kilka nowości w każdym kolejnym modelu pralki. Jako potencjalny kupujący możemy mieć niemałe problemy z dokonaniem odpowiedniego wyboru.
Polecamy kierować się zasadą: im mniej, tym lepiej. Skomplikowany programator w codziennej eksploatacji jest całkowicie zbędny. Kilkudziesięciostronicowa instrukcja obsługi zapowiada długie godziny spędzone na znalezieniu podstawowych programów prania. Zdecydowanie warto tego uniknąć.

Oprócz podstawowych programów, w które wyposażone są nawet najtańsze pralki, tak naprawdę jedynymi na które warto się zdecydować są: pranie oszczędne oraz funkcja „pranie bez zagnieceń”. Pozostałe możemy traktować jako miły, lecz niekonieczny dodatek.